wtorek, 18 października 2016

Jest źle, ale można upaść jeszcze niżej

To co dzieje się ostatnio w naszej rodzimej polityce i jej szeroko pojętych okolicach jest absurdalnie śmieszne. Postronny obserwator, który nie angażuje się w spory i nie sympatyzuje z konkretną frakcją polityczną ma straszny ubaw z zachowań ludzi, którzy nie mają tyle szczęścia co on i są zaszufladkowani w jednym, konkretnym punkcie widzenia.

Tak oto w naszym kraju tuż po tym jak wszyscy znali się doskonale na piłce nożnej i zwalniali ze stanowiska Adama Nawałkę, nagle uaktywniła się w narodzie specjalistyczna wiedza o śmigłowcach. Kupić od Francuzów, kupić od Amerykanów, trzeba było nie zrywać negocjacji, albo w sumie dobrze, że je zerwaliśmy...Gdybyśmy mieli tylu specjalistów w tej dziedzinie, już dawno świat ujrzałby nasze rodzime śmigłowce o pięknie brzmiącej nazwie „Bociek” albo „Jaszczomb”. Nikt nie wie jak ta polityczna decyzja o wycofaniu się z kupna śmigłowców z Francji odbije się na nas w przyszłości, ale każdy zdążył już wydać werdykt. Czyli pochwalić decyzję albo uwypuklić nieudolność rządu.

Kolejną niezwykle angażującą emocjonalnie sprawą jest kwestia aborcji. To co wydarzyło się od przekazania ustawy antyaborcyjnej do dalszych prac, do momentu jej odrzucenia jest absolutnym cyrkiem i muszę podziękować wszystkim, że mogłem obserwować ten pokaz bez kupna biletu. Cała scena polityczna wzięła w tym udział i dzięki temu można powiedzieć z pełną powagą, że błaznów ci u nas dostatek. To jak nisko upadła rozmowa na temat aborcji, jak chamskie hasła przetoczyły się przez ulice wielkich miast, ile kłamstw i niedomówień rozrzuconych zostało w mediach sprawia, że brak komentarza jest tu najlepszym komentarzem.


I jest jeszcze jeden niezwykle interesujący temat. Nieszczęsny widelec. Ten właśnie widelec pokazuje, że nasi politycy najwyraźniej świetnie się bawią w swojej pracy. Poziom dyskusji ludzi, którzy odpowiadają za państwo i jego wizerunek jest drastycznie niski. Podobnie jak poziom dyplomacji. Skoro już ktoś tak niefortunnie użył tej anegdoty o widelcu(nawet jeśli jest to prawda historyczna), a był to łagodnie mówiąc mało dyplomatyczny język, to ruch opozycji, prześmiewcze komentarze pod adresem tego człowieka i ciągłe nawiązania do widelców, są również strasznie niefortunne i świadczą tylko o tym, że ci śmieszkowie poziomem odstają niewiele od autora tej wypowiedzi. I to w sumie nie jest w ogóle odkrywcze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz